niedziela, 30 września 2012

                Haul z urodzin 


Hello everybody :) 


Dzisiaj haul z prezentami, które dostałam na urodziny. Ohhh goodd... jutro będe coś przemawiała, bo biskup przyjeżdża. A jakby było tego mało mamy kartkówkę z historii !! :( 
Trzymajcie kciuki. No, a dzisiaj miałam gości, bo przyjechali jak to się mówi na 'torta' i dostałam tylko kassseee :* No dobra, to czas dodać te zdj. 

Prezent 1 - Od Oli ( tej co ma bloga) 

  Prezent 2 - od Sylwii



 Prezent 3 - od Roksany



 Prezent 4 - od Martyny


prezent 5 - od Kasi 


     Prezent 6 - od Karoliny
 Prezent 7 - od Zuzi

  Prezent 8 - od Oli
 No to dzisiaj na tyle. Do napisania :3

sobota, 29 września 2012

                     Saturday ! 

Cześć ^^

Dzisiaj sobotaa <3 Wczorajszy dzień był zajeżasty :*    Wyprawiałam takie a'la urodziny w pizzerri. Było śmiechowo, aż mnie brzuch rozbolał od tego śmiechu.  Później poszliśmy na plac zabaw, i na stawy. Było super.  Na schole spóźniłyśmy się jakieś 5 min. ale co tam... :D  Po sholi poszliśmy na plac zabaw i bawiłyśmy się w jakieś kolory itp. taki powrót do starych czasów :3 Później poszliśmy znowu na stawy, Ola była Mojżeszem i chodziła z kijem. Nawet znalazła zdechłą rybę ! Hahahaha przeznaczenie. Jak wracaliśmy poszliśmy na boisko. Ale na szczęście chłopaki nie mieli jeszcze treninguuu... Tańczyłyśmy Gangam styleee xoxo  Robiłyśmy jakieś gwiazdy, akrobacje. Nosiłyśmy się na baranach. A mi o mało serce nie stanęło, jak Martyna mnie wzięła na barana <3  Poszliśmy do sklepu bo BLACK ' I  i znowu n boisko. W końcu chłopaki zaczęli się schodzić na trening. Patrzymy, a to jakiś autobus podjeżdża O.o I pierwsze co to myślałyśmy że to jakiś mecz będą grali i już byliśmy takie podekscytowane. Ale kurcze okazało się  ze oni jadą na jakiś mecz :(  No trudno się mówi... no i ja juz musiałam niestety jechać, bo zbliżała się 19:00 a później  jest już ciemno. Gdyby babcia była w domu, to bym może u niej przenocowała. Ale niestety miała 2 zmianę :/  Dostałam duuużo prezentów  i jeszcze dzisiaj będzie haul. No to ja kończę pappa ;)






środa, 26 września 2012

                                    Szkoła, szkoła i jeszcze raz szkoła... :P 

Hello ^^

Ohhh... czemu ja jestem taka ambitna ??  Haahaha zapisałam się na 2 konkursy kuratoryjne z polskiego i z przyrody, że jak dobrze je napiszesz, to nie musisz pisać egzaminu 6 klas. I przez te konkury mam o wiele więcej nauki  i mam przeczyttać dodatkowe lektury, których trooochę jest... przez msc. ! OHH good... Dzisiaj  nie ma zbyt dużo nauki. Mam już kilka ocen, a w piątek kartkówka z Angielskiego :( Jutro jadę na czw. lekkoatletyczne na których biegam 60 m. A w sobotę jadę na biegi przełajowe, do Łodzi na 800 m.
Trochę się boję, ale spróbujemy. Mam już 2 nowe kotki. Na początku miał być 1 ale stwierdzilimy, że szkoda brać jednego a drugiego zostawić :D W piątek, czyli 28 sierpnia mam urodziny i zapraszam koleżanki na pizze. Więc jakiś haul będzie :3

Papa ;) 







piątek, 14 września 2012

                                               Okulary i  Patigada ^^

Hey Everyone <3


Dzisiaj Piątek juppi ! Hahaha ten tydzień w szkole był niesamowity <3 Na niektórych lekcjach płakałam ze śmiechu, a na przerwach to już szkoda gadać... :D Wczoraj byłam u lekarza, bo mam kaszel i katar, a mama panikuje. Na poczekalni siedziałam jakieś 2 h. 30 min. :-/ Ale okazało się,  że to nic poważnego. I coś, co jest smutne... w niedzielę znalazłam 4 małe kotki, mojego kota oczywiście :P Kupiłam im mleko dla dzieci, bo podobno takie powinno się dawać małym kotkom. Jeszcze buteleczkę i dbałam o nie, lepiej niż o niemowlaka. Ale okazało się, że były wcześniakami i wszystkie zdechły :(  Szkoda, ale niedługo będę miała małego, rudego kotka :* Jak widzicie, w  tytule posta jest coś wymyślonego przeze mnie. A mianowicie Patigada. Tak będę nazywała posty, gdy nie będę miała pomysłu na tytuł. No więc... mam okulary. I wyglądam nawet spoczko :) Zaraz dodam jakieś zdj.  i sami ocenicie :P No to ja już kończę. Papa xoxo 

Jak wam minął następny tydzień szkoły ?? 







sobota, 8 września 2012

                 

Siemanko :* 


Jest sobota i ja siedzę, przed  laptopem już od 8:00. Chociaż nie powinnam, bo mam wadę wzroku... Ten post nie powinien być zbyt długi. Na koniec wstawię trochę zdj. które robiłam dzisiaj rano. No cóż, na dworze nadal zimno i wieje wiatr :( No czego się tu spodziewać, to w końcu wrzesień !  Przed chwilą odwiedziłam wszystkie blogi, które obserwuję. Bo uważam, że jeżeli dodałam się jako obserwator, trzeba o czasu do czasu te blogi poodwiedzać. I powiem wam,  że wasze blogi są świtne ^^  Wczoraj ogl. mecz naszych piłkarzy z Czarnogórą. Znalazłam jakąś str. w internecie, gdzie mecze są on - line. Więc sb pomyślałam, teraz niech się TVP wypcha ! Po obejrzeniu meczu jestem bardzo zadowolona, ponieważ zremisowaliśmy 2:2 :* Kocham ichh ! Bramki strzelił Pan Błaszczykowski i Pan Mierzejewski (chyba) ^^ Chociaż mogliśmy grać lepiej, bo Czarnogóra nie była zbyt dobra. Ale nie ma co narzekać. Po tym meczu jakoś tak znienawidziłam Czarno Górę za to, że są tacy awanturni i wgl. A na Tytonia strzelali jakieś petardy i rzucali krzesłami ! Co to za przeproszeniem Pop*ierdolony kraj... No, więc to chyba wszystko na dzisiaj. Pa :* 








    

piątek, 7 września 2012

                                       Friday 


Heii :3


No cóż... więc pierwszy 'tydzień' szkoły minął szybciej, niż się spodziewałam... dzisiaj na angielskim pisaliśmy kartkówkę... niezapowiedzianą :( Dlatego, że śmialiśmy się z takiego jednego, co pisał lekcja temat. Po Angielsku i sorry, ale jak można zamiast 2(two) napisać twe ??! No ja się pytam ! Ale pewnie pani tego nie sprawdzi no i to chyba tylko to jest ciekawego, z tygodnia szkolnego.  Ja zdążyłam już zachorować oczywiście, bo pogoda u nas taka sb :/ Mam straszną chrypę i boli mnie gardło. Przed wczoraj  byłam u okulisty i będę nosiła okulary ^^ Mam już wybrane oprawki i wgl. i powinnam mieć  je już w Poniedziałek. Więc jakieś zdj. Będzie Przed chwilą poszła Martyna, ogl. Paranomal Activi (chyba) 2.  No i  jest nawet fajne. Nie  obejrzałyśmy całego filmu, bo już się ściemniało... Chciałabym was jeszcze tak na koniec poprosić o to, żebyście w kom. napisali link do jakiejś strony na której można ogl. mecze on- line. Bo nwm czy wy wiecie :D ale dzisiaj nie będzie transmisji meczu naszych kochanych piłkarzy :'( Tylko dlatego, że nie płacimy abonamentu ! A  telewizja, co kręci te mecze.  Za dużo chciała pieniędzy. Więc tv polskiej nie było na to stać... więc jeszcze raz proszę o napisanie, czy znacie jakąś taką strone. Proszeeee  ♥.No to na dzisiaj to wszystko. Bayoo :* 




sobota, 1 września 2012

                                          Wyjaśnienie i gadanina :)

Siemanko ^^

Na początku chce was przeprosić za to, że nie było mnie przez te kilka dni. Było spowodowane to tym, że mi się nie chciało. No może dlatego, że to był ostatni tydzień wakacji... Dzisiaj byłam na takim święcie firmy, w której pracują rodzice Martyny i Jeszcze mama Kasi.Była tam Marta, Kasia, Karolina i Roksana. Było fajnie i za rok raczej też tam pojadę :P Fajnie jest tam to, że wszystko  jest za darmo. Jedzenie picie, różne atrakcje. No po prostu za nic nie płacisz, za wejście też. Ale najgorsze było dzisiaj to, że rano byłam sama w domu. Pierwszy raaz... czaicie ??! Obudziłam się, zadzwoniłam po Roksanę żeby  przyszła ponieważ się bałam. A dlaczego powiem wam później. Roksana miała być, o 9:00  ale przyszła o 10 ! Grygghh... No cóż, musiałam jakoś przetrwać. Więc położyłam się w salonie, z laptopem na kolanach i próbowałam nie używać mojej wyobraźni... Kiedy Roxi przyszła zaczęła się szykować. Ok. 13 poszłyśmy na autobus i pojechałyśmy do Martyny, a z tamtąd na ten 'piknik'. No i teraz wyjaśnię wam, dlaczego się bałam. Z czw. na pt. nocowałam u Oli. Jej blog ;)  no i ogl. 5 horrorów. No i teraz już chyba wiecie dlaczego :D Na blogu Oli jest napisane coś więcej o nocowaniu. Więc jak chcecie to możecie wbijać :* No to ja już muszę kończyć, bo mama każe  :( No to papap :)